TAK JAK WSPOMNIAŁEM - mam na imię michał ;)

FOTOGRAF

Niestety nie napiszę w tym miejscu, że urodziłem się z aparatem w ręku :) Nie napiszę nawet, że z aparatem u boku chodzę od najmłodszych lat ;) Napiszę za to, że fotografią interesuję się od 16 roku życia, czyli dokładnie od 14 lat (matko, właśnie przyznałem się przed Wami do mojego wieku :O )

Początkowo nieśmiały, dlatego swoją uwagę skupiłem na naturze i fotografowaniu krajobrazów - dzięki temu mogę z czystym sumieniem zaprosić Was na plener - szczególnie w góry lub do lasu :)

Dzięki licznym podróżom coraz mocniej zaczęła interesować mnie fotografia reporterska. Podglądałem co dzieje się dookoła, starając się uchwycić emocje i wszystkie momenty które zazwyczaj nam umykają - właśnie taki styl preferuję podczas reportażu ślubnego :)

Przez kilka lat wykonywałem zdjęcia wyłącznie aparatami analogowymi, dlatego w swoich fotografiach staram się zawrzeć zarówno klimat jak i kolorystykę zdjęć z kliszy :)

MOTOCYKLISTA

Motocyklami jeżdżę od ponad 5 lat a na liczniku mam już dobrych kilkadziesiąt tysięcy przejechanych kilometrów :) Początkowo nie spodziewałem się, że motocykl będzie moim środkiem transportu podczas podróży... bardzo dalekich podróży ;) Po pierwszym krótszym wypadzie nad morze, zanim się obejrzałem, planowałem już z przyjaciółmi kolejną wyprawę - początkowo była to Rumunia i Bułgaria, dwa lata później motocyklem przejechałem przez kilka bałkańskich państw - Chorwację, Bośnię i Hercegowinę oraz Czarnogórę. Jeździcie motocyklami i chcielibyście sesję zdjęciową w tym klimacie? Zapraszam! :)

PODRÓŻNIK

Tutaj mógłbym opowiadać w nieskończoność, jednak postaram się Was nie zanudzić ;)

Moje serce skradła przede wszystkim Gruzja, która zachwyciła mnie już podczas pierwszej podróży. Po niej wracałem do tego pięknego kraju już trzykrotnie, a kolejne wyjazdy są na etapie planowania :) Podczas czterech podróży zgromadziłem wystarczająco dużo materiałów, by pochwalić się nimi podczas dwóch wystaw poświęconych właśnie temu państwu oraz jego mieszkańcom :)

W moim życiu nie zabrakło również spontanicznych wyjazdów ;) Zdarzyło mi się kiedyś wsiąść z przyjaciółmi ze studiów do samochodu i pojechać na wakacje .. z myślą, że jedziemy do Chorwacji .. nie widząc gdzie będziemy kolejnego dnia .. i wrócić po prawie miesiącu, pokonując w tym czasie ponad 8 000 km .. przejeżdżając przez Chorwację, Bośnię i Hercegowinę, Czarnogórę, Albanię, Grecję, Macedonię i Serbię .. na Turcję i Stambuł nie starczyło czasu ani funduszy... :)

Dlatego gdybyście wpadli na pomysł spontanicznej podróżny połączonej z sesją fotograficzną nie bójcie się do mnie napisać, najprawdopodobniej się zgodzę ;)

wyróżnienie

za fotografię magdaleny oraz małej zuzi

Od Jacka Siwko - fotografa, autora portalu oraz podcastu niezleaparaty.pl

przejdź do galerii